Do klasycznych i najczęściej spotykanych metod promocji należą takie jak reklama i strona w internecie, reklama wyświetlana w telewizji lub radiu. Większość małych i większych biznesów wykorzystuje te media do zainteresowania klientów swoją ofertą. Lecz w dzisiejszych czasach wymienione powyżej środki przekazu informacji już nie wystarczają. Aby wyróżnić się z tłumu, przedsiębiorczy i innowacyjni handlowcy wykorzystują ciekawe i niekiedy zaskakujące metody promocji. Ich cechą wspólną jest jednak to, że odwołują się nie do masowego odbiorcy, lecz koncentrują się na pojedynczej, indywidualnej osobie. Poznajmy kilka z nich, a przekonamy się, że w różnorodny sposób można dotrzeć do nowych klientów.
Pierwsza metoda dotyczy informowania za pomocą zawieszek na klamki, które umieszcza się w miejscach zamieszkania osób, które mogą być zainteresowani naszą ofertą. Kiedy posiadamy już zdefiniowany zakres odbiorców swojej oferty, możemy wydrukować takie zawieszki z konkretną informacją, takie jak np. dane kontaktowe, zakres oferowanych usług, etc. Metoda ta sprawdza się w Wielkiej Brytanii, zwłaszcza w niewielkich biznesach lokalnych. Za przykład może posłużyć tutaj mała firma zajmująca się opieką nad dziećmi, która na owych zawieszkach informacyjnych umieściła napis „Powierz opiekę nad swoimi pociechami komuś, komu ufasz. Profesjonalna opieka nad dziećmi od poniedziałku do niedzieli” wraz z danymi potrzebnymi do kontaktu. Zwiększyło to ilość zgłaszających się rodziców ze swoimi dziećmi, aby móc spokojnie pracować w godzinach pracy.
Kolejna metoda mnie osobiście zaskoczyła, gdyż jeszcze nie spotkałem się z tym, co ona proponuje. Otóż, aby zwiększyć zainteresowanie np. naszym sklepem lub restauracją, możemy zatrudnić osoby, które będą zaczepiać przechodniów i zadawać im pytania czy widziały już nową promocję lub czy kupiły coś po rabatowej cenie w naszym sklepie. Oprócz zadawania pytań, informują o najświeższych dostawach ubrań, zniżkach cenowych, wyprzedażach.
Innym bardzo ciekawym rozwiązaniem sprawdzającym się zwłaszcza w nocy są Nocne Kształty. Ta metoda jest bardzo rzadko stosowana. Prawdopodobnie niewiele osób wcześniej ją widziały, albo zdarzyło się to raz w życiu. Lecz w innych państwach owa metoda jest stosowana i przynosi realne korzyści. Na czym ona polega? Po pierwsze, znajdujemy ścianę, wysoką na przynajmniej dwa-trzy piętra. Koniecznie musi być ona pozbawiona jakichkolwiek okien, plakatów, czy innych rzeczy, które zaburzają jej jednolitość. Następnie uzgadniamy z właścicielem budynku, iż chcielibyśmy wykorzystać tą ścianę do celów reklamowych. Po ustaleniu szczegółów, ustawiamy w nocy projektor wyświetlający obraz np. naszego loga, lub innego dowolnego obrazu. Ten sposób sprawdza się szczególnie dobrze na ulicach często obleganych przez przechodniów w porze wieczornej i nocnej. Brzmi niewiarygodnie? Są osoby, które ową metodę stosowały i były zadowolone z wyników takiej promocji.
Niektóre imprezy organizowane przez firmy, wydarzenia ukazujące nowinki czy przemówienia ważnych i interesujących osób mają to do siebie, że po wejściu otrzymujemy stempel na dłoń. Jeden ze sponsorów takiej imprezy wpadł na pomysł, aby właśnie taki stempelek był jednocześnie ich reklamą. Dlatego też, każda osoba obecna na takiej imprezie posiadała logo i niewielką informację na swojej dłoni zaraz po wejściu. Co to może dać? Z jednej strony, wiele osób może tego nawet nie zauważyć. Mało kto zwraca uwagę na zawartość merytoryczną takich oznaczeń. Z drugiej jednak strony, osoby które zauważą tą informację, będą ją miały w świadomości przez cały wieczór. I chociaż tusz zejdzie po jakimś czasie, w pamięci pozostaną te treści, które ów sponsor sobie życzył przekazać.
Aby zrobić nieco szumu wokół swojej firmy lub usług jakie oferujemy, można posłużyć się chwytem marketingowym polegającym na pobiciu jakiegoś rekordu. Ludzie uwielbiają słuchać na temat osób, które robią iście szalone rzeczy, na przykład aby być wpisanym do Księgi Rekordów Guinnessa. Przykładem może być mężczyzna, który przemierzył całą Mongolię, z jednego końca do drugiego, odbijając piłkę golfową po drodze. Cała odległość, którą przemierzył w ten sposób, wynosiła 1,234 mile. Podróż ta wymagała ponad 12 tysięcy wymachnięć kija golfowego, 510 zgubionych piłeczek oraz 90 dni. Niedługo po tym wydarzeniu, wywiad z nim chciały przeprowadzić największe stacje telewizyjne, takie jak CNN, CNN International czy PGA Tour Sunday oraz gazety, takie jak The New York Times czy Times of London. Ponadto, trafił na listę Outside Magazine jako jeden z 25 Najfajniejszych Obecnie Ludzi. Stanowiło to ogromną promocję owego mężczyzny jak i biznesu, jaki prowadził.
Kolejną metodą marketingową, która może poprawić nasz wizerunek w oczach potencjalnych klientów, lub zaciekawienie naszą osobą nowe osoby, to publikacja książki, której temat związany byłby z działalnością, jaką prowadzimy. Korzyści jakie ze sobą to niesie są ogromne. Po pierwsze, tworzymy w oczach ludzi wizerunek profesjonalisty z danego sektora działalności. Po drugie, nasze imię i nazwisko na okładce książki to doskonała reklama. Stajemy się wtedy ekspertami z danej dziedziny, co uwiarygodnia nas jak i działalność naszej firmy. Co jest prawdą, może się zdarzyć tak, że nie sprzedamy oszałamiającej ilości książek. Tak się może zdarzyć, że patrząc na sam proces pisania i wydania książki, okaże się, że jesteśmy stratni. Lecz to nie w tym tkwi siła tej metody. Być może nie sprzedamy dużej ilości książek, poprzez co nie zarobimy dużo na książce, lecz tutaj liczy się promocja własnej osoby. Nie zarobimy dużo na książce, lecz zarobimy dzięki niej, a dokładniej – dzięki osiągnięciu profesjonalnego wizerunku.
Te metody są stosowane przez osoby, które nie bały się wyjść poza standardowe metody promocji i marketingu. Nie wszystkie mogą wydawać się skuteczne, niektóre wręcz mogą wydawać się złym pomysłem. Lecz oczywiście wybór promocji i docierania do klientów jest osobistym wyborem każdego człowieka. Ja jedynie przedstawiłem niekonwencjonalne metody, mające na celu dotarcie do pojedynczego klienta, a nie do świadomości masowej.
AVENHANSEN Sp. z o.o. zezwala na kopiowanie i wklejanie na inne strony internetowe powyższego artykułu pod warunkiem dodania pod artykułem poniższego tekstu i dodania linka do tej strony:
Artykuł jest własnością firmy szkoleniowej AVENHANSEN Sp. z o.o.
Podziel się spostrzeżeniami i przemyśleniami na temat opisywanego zagadnienia.