Z efektem współczesnego rozumienia wprowadzenia nowego pracownika do pracy kojarzy mi się słynna przypowieść „O trzech kamieniarzach”:
Pewien mędrzec wybrał się spacer. Dotarł do kamieniołomu i ujrzał trzech kamieniarzy pracujących z mozołem kilofem i dłutem.
Zapytał pierwszego z nich – „Co robisz?”
- Ciosam kamienie dla mojego pracodawcy – odpowiedział ocierając rękawem koszuli pot z czoła.
Drugiego robotnika mędrzec zapytał o to samo.
- Zarabiam na chleb dla siebie i rodziny – odpowiedział tamten.
Mędrzec podszedł więc do trzeciego kamieniarza i jego też spytał o to samo. Mężczyzna odrywając się od pracy, podniósł się i spoglądając z dumą na kupę kamieni odpowiedział:
- Buduję katedrę!
Chcąc znaleźć analogię w tej przypowieści z onboardingiem w 21. wieku, możemy założyć, że tylko trzeci kamieniarz został odpowiednio wprowadzony do organizacji. Współczesny onboarding (z ang. „on board” czyli „na pokładzie”) to bowiem nie tylko zawalenie pracownika w pierwszym dniu pracy broszurami, folderami firmowymi czy regulaminami pracy. To nie tylko przydzielenie mu tzw. „opiekuna”, który oprowadzi go po firmie i / lub wdroży w nowe obowiązki. Współczesny onboarding to przede wszystkim pokazanie nowemu pracownikowi kultury organizacyjnej firmy, zapoznanie go z zespołem, z kulturą komunikacji tak, aby od początku poczuł tzw. „ducha organizacji" to budowanie od pierwszego kontaktu poczucia lojalności i identyfikacji nowego pracownika z firmą.
Onboarding jest jednym z ważniejszych elementów mechanizmu employer brandingu i … kluczem do utrzymania talentów w organizacji. Niedawne badania amerykańskiej firmy Aberdeen Group wykazały, że ludzie decydują czy chcą zostać w firmie na dłużej, czy też nie, w ciągu pierwszych 6-ciu miesięcy pracy. A więc „pierwsze wrażenie” pracownika dotyczące organizacji ma tu kluczowe znaczenie.
Aby to „pierwsze wrażenie” było jak najbardziej pozytywne, należy dobrze przemyśleć plan programu wprowadzenia. Zaplanowanie działań, w jaki sposób pracownik zostanie wprowadzony do organizacji i wdrożony w nowe obowiązki ma ogromny wpływ na jego przyszłe wyniki i zdolność osiągania przez niego celów (szybciej jest on w stanie osiągnąć pełną efektywność na swoim stanowisku) oraz na jego ogólną satysfakcję z pracy.
Oto 7 wspaniałych zasad skutecznego onboardingu:
- Kontakt z nowym pracownikiem jeszcze przed pierwszym dniem pracy.
Nie musisz czekać do momentu, aż pracownik pojawi się w biurze. Warto zadbać o niego jeszcze przed pierwszym dniem jego pracy, wysyłając mu mailowo: plan jego wdrożenia na pierwszy tydzień; list powitalny od organizacji i działu, w którym został zatrudniony; ważne informacje, które mogą mu się przydać: podstawowe dane o firmie, ważniejsze telefony, np. telefon do jego przełożonego, zasady dress codu, zasady parkowania, godziny pracy itp.
- Przygotowanie dobrego planu działań pracownika w pierwszym tygodniu jego pracy
- „Czekające” miejsce pracy
Nic tak nie zabija zaufania nowego pracownika do firmy szybciej niż brak biurka, komputera czy innych narzędzi do pracy w pierwszym dniu. To, że czeka na niego jego miejsce pracy, daje mu poczucie potraktowania z szacunkiem, wzmacnia pewność siebie i redukuje stres. Na biurku można umieścić broszury o firmie, schemat organizacyjny, podręcznik dla nowo – zatrudnionych (o ile taki macie ;-) ) itp. Bardzo dobrym pomysłem są tzw. „powitalne prezenty” (ang. „welcome packet”). Często w takiej paczce nowi pracownicy mogą znaleźć: niestandardowe T-sirty, torby do pracy, kubek do kawy, długopis, notatnik, kalendarz, słodycze itp. Taki drobny gest wzmacnia w nowym pracowniku poczucie, że jest mile widziany i ma ogromny wpływ na budowanie jego lojalności wobec pracodawcy od pierwszego dnia pracy.
- Niezapomniany Pierwszy Dzień
„Pierwsze wrażenie” ma z reguły charakter trwały, więc warto zrobić coś, aby pierwszy dzień pracy nowego pracownika był właśnie „niezapomniany” i dobrze mu się kojarzył. Można zaplanować w tym dniu np. „spacer po biurze”, by pokazać mu, jak są rozmieszczone poszczególne działy, gdzie znajduje się ksero czy drukarki; gdzie znajdują się stołówka, kuchnia itp. Miłym akcentem będzie zaplanowany w tym dniu lunch z kolegami z nowego zespołu.
- Spotkanie z menedżerem
W pierwszym tygodniu pracy ważne jest, aby zostało wpisane w plan spotkanie z bezpośrednim przełożonym nowego pracownika. Menedżer ma w ten sposób okazję bliżej poznać swojego podopiecznego, przedstawić również siebie, swój sposób zarządzania, jak również omówić swoje oczekiwania wobec niego.
- „Cień"
W początkowym okresie pracy ważne jest, aby nowy pracownik otrzymał swój tzw. „cień”, czyli opiekę innego doświadczonego pracownika, który pomoże mu we wdrożeniu się w nowe obowiązki i pomoże w zrozumieniu misji, wizji i celów nowej organizacji.
- Czas na „opierzenie”
Często mamy skłonność zawalania „nowych” dużą ilością obowiązków już pierwszego dnia. Nie róbmy tego. Taka sytuacja może być dla nich dezorientująca i demotywująca ponieważ nie czują się na tyle sprawni i kompetentni, aby się z nich dobrze i szybko wywiązać, a przecież głupio im będzie odmówić. Standardowy proces wdrożenia trwa od 30 do 90 dni. W tym czasie powinniśmy traktować każdego pracownika, jako osobę w procesie szkolenia. Po tym czasie, z odpowiednim wsparciem, planem wdrożenia powinna osiągnąć ona pełną efektywność i … wtedy przyjdzie również czas na pierwszą ewaluację ;-).
Agnieszka Olejnik, ekspert HR, coach kariery, Certyfikowany Trener AVENHANSEN®
Przeczytaj więcej na: http://szkolenia.avenhansen.pl/trenerzy/agnieszka-olejnik.html
Doradca Merytoryczny ds. Komunikacji i Wystąpień Publicznych Dyplomowany trener biznesu i coach, doświadczony menedżer i ekspert w dziedzinie Zarządzania Zasobami Ludzkimi i Rozwoju.