Remedium na stres

W każdym dniu jesteśmy narażeni na sytuacje stresowe, które różnie wpływają na poszczególne osoby. U jednych wywołują one szalejącą furię, rękoczyny, natomiast u innych powodują zamknięcie się w sobie. Stresu co prawda nie unikniemy, ale możemy spróbować nad nim zapanować. Co prawda umiejętność okiełznania stresu jest w dużym stopniu zależna od predyspozycji indywidualnych osób, zatem każdy inaczej powinien podchodzić do tej kwestii, lecz również należy pamiętać, że stres można opanować – służą temu konkretne techniki wpływające na nasz nastój w sposób pozytywny, zmniejszając poczucie stresu jak i przeciwdziałając występującym u nas symptomom długotrwałego jego oddziaływania na nasze zdrowie.


Przed przystąpieniem do poznawania i realizowania jakichkolwiek technik pomagających nam w walce ze stresem, należy mieć świadomość własnej kondycji psychicznej, czyli jak bardzo już w tym momencie jesteśmy odporni na wyniszczające działanie stresu. Być może należymy do kategorii osób które w psychologii nazywa się jako „osobowość immunologicznie silna” – jest to człowiek, który dzięki swoim cechom (wrodzonym lub wypracowanym) potrafi opanować stres lub w ogóle nie dopuścić do niego. Do zdolności takiego człowieka należeć będą: zdolność do zwierzeń, umiejętność asertywnego zachowania się w trudnych momentach, siła charakteru czy prawidłowe rozpoznanie sygnałów płynących z ciała. Ta ostatnia zdolność jest bardzo istotna - psycholog Gary E. Schwarz odkrył, że ludzie, którzy posiadają umiejętność "wnikania" do swojego wnętrza, spostrzegania zachodzących w nim zmian i potrafiących poprawnie odczytać sygnały swojego ciała i umysłu (np. ból, zmęczenie, smutek, złość i przyjemność) mają wyższą odporność i zdrowszy układ krążenia. Schwartz zauważa, że emocje jakie tacy ludzie potrafią zidentyfikować i zrozumieć niosą ważne informacje zwrotne. To ważny komunikat naszego organizmu. Takie informacje jakie wysyła nasz organizm, do których zalicza się złość, strach czy martwienie się mówią nam, że są one niezbędne dla naszego dobrego samopoczucia. Trzy czynniki wyróżnione przez Schwarza, które pomagają nam w takiej samoświadomości to: attention (zauważanie), connection (połączenie), expression (wyrażenie).  Istotą tego schematu jest to, że kiedy:

  • A - zauważamy emocje i uczucia w momencie kiedy się pojawiają
  • C – celowo dopuszczamy je do swojej świadomości, pozwalamy im „połączyć” się z nami, jednocześnie starając się zrozumieć powód dlaczego czuję to, co właśnie czuję a następnie odnosimy do aktualnej sytuacji
  • E – i gdy odpowiednio wyrazimy, to wtedy mamy realną szansę na to, aby przywrócić równowagę w naszym systemie umysł-ciało.


Jakie sygnały może wysyłać nam nasze ciało? Najczęściej o naszym stanie świadczą nasze dłonie – albo zaczynają się pocić, albo nie możemy nad nimi zapanować, gdy zaczną drgać podczas ważnego dla nas momentu. Oprócz tego zapewne znane jest również uczucie chaosu w głowie, irytująca suchość w gardle, nieoczekiwana zmiana tonu głosu, występujące na twarzy nerwowe tiki, nagłe przyspieszone bicie serca czy też napięcie mięśni – wszystkie te objawy świadczą o tym, że znaleźliśmy się w tarapatach i są symptomami objawiającego się stresu. Stres jak wiadomo działa dla nas na niekorzyść – obniża zdolności intelektualne, powoduje wystąpienie uczucia bezradności, które po dłuższym czasie przeistoczyć się może w depresję, agresję lub bezsenność.


W jaki więc sposób poradzić sobie z tym, jeżeli nie jesteśmy wyposażeni w wystarczające zdolności uodparniające nas na stres? Istnieją sposoby, które pozwalają na opanowanie własnych emocji i wyciszenie się. Jednym ze sprawdzonych sposobów jest liczenie. W przeciwieństwie jednak od najpopularniejszego liczenia od jednego do dziesięciu, powinno spróbować się wstecz. W czym to pomaga? Ćwiczenie to sprzyja to koncentracji. Zamiast liczenia można też spróbować rozwiązywać proste zadania matematyczne np. 128 - 53. Wyciszeniu się i opanowaniu służy też wzięcie głębokiego oddechu gdyż redukuje on napięcie mięśni. Kolejną z technik która wpływa na redukująco na ilość stresu jaki nas spotyka to prognozowanie, czyli przewidywanie własnych poczynań i przeciwdziałanie im zanim faktycznie nastąpią. Przykładem może być sytuacja, gdy czując iż nerwy biorą nad nami górę, wiemy, że za chwilę, jeżeli nic nie ulegnie zmianie, możemy zrobić coś, czego będziemy żałować. Mogą to być różne zachowania, w zależności od sytuacji która nas zdenerwowała – zatem może to być świadomość tego, iż za chwilę będziemy krzyczeć, uderzymy pięścią w stół lub coś innego. Prognozowanie zakłada, że skoro wiemy wcześniej, że możemy zrobić coś nieprzyjemnego dla nas jak i dla otoczenia, możemy spróbować tego uniknąć.

 

Zatem jeśli pomyślimy w czasie nerwowej sytuacji, że za chwilę zaczniemy krzyczeć, należy pomyśleć –„Nie chcę krzyczeć, to mi w niczym nie pomoże, a może jednocześnie pogorszyć moją obecną sytuację. Muszę nad sobą panować”. Jeszcze inną metodą jest zmiana nawyków myślowych w ten sposób, aby sytuacje które do tej pory wpływały na nas negatywnie, zacząć postrzegać w inny niż dotychczas sposób. Jeżeli denerwował nas tłok w metrze albo autobusie, a codziennie jesteśmy na tą sytuację wystawieni, to lepiej jest zacząć szukać pozytywnych aspektów codziennej podróży z domu do pracy lub uczelni.


Gdy już uda nam się pokonać własne nawyki i przezwyciężyć nasze negatywne reakcje na pewne sytuacje, dobrym pomysłem w trakcie walki ze stresem jest przyznawanie samemu sobie nagród. Przeważnie gdy robimy coś dla siebie jest to raczej kwestia obowiązku lub nawyku i nie traktujemy pewnych rzeczy jako nagrody które sami sobie przyznajemy. Natomiast jest to doskonały sposób do zmotywowania siebie do nowego, lepszego postępowania. Gdy uznamy, że udało nam się coś osiągnąć w kwestii walki ze stresem, powinniśmy pozwolić sobie na jakąś nagrodę – co nią natomiast jest, zależy już od indywidualnych upodobań. 

 

 


 

 

Powrót do strony z artykułami

 

 


Remedium na stres
Oceny: 0 z 5 z 0 głosów